Dla ludzi z pasją, którzy lubią jak coś robi BOOM!
Jakie macie sposoby na świece dymne?
Ja robię je tak:
1. KNO3 (45%)
2. Cukier (40%)
3. Wosk (15%)
To wszystko mieszam na małym ogniu aż się zrobi karmelek. Następnie wlewam do korpusu. i jazda xD
To taki ogólny sposób. Jeśli ktoś jest zainteresowany innymi, ciekawszymi przepisami zapraszam na gg.
No i koniecznie napiszcie wasze sposoby.
Offline
ja uzywam B&T jednak nie jestem przekonany czy mozna to tak nazwac bo troche pozmienialem ;]
kno3 50%
c6h12o6 15%
c12h24o12 9%
fe (pyl) 1%
wosk 25%
1. roztapiam wosk w garnuszku nad palnikiem spiryt.
2. po rozpuszczeniu calego wosku zdejmuje naczynie z palnika i klade obok
3. sypie reszte mieszanki i szybko mieszam
4. do grubego korpusu z pozadna zatyczka dolna wpycham powolni stygnaca mieszanke i ugniatam
5. na gore daje troche (ale nie za duzo) karmelka zeby na pewno odpalilo
6. robie zatyczke gorna obwiazuje wszystko pozadnie tasma i wierce otwor w zatyczce (okolo 5mm ale to zalezy od korpusu) i kanal w paliwie
Offline
Hmm...fajna świeca. Widać, że nie jesteś "dzieckiem z saletrą", tylko znasz się na rzeczy. Brawo. Za wykazanie się wiedzą otrzymujesz nagrodę. ;D
Offline
User
Najłatwniejsza jest miszanina Salety z Cukrem.
Mam pytanie czy wiecie jak zrobić kolorową świece dymną nie dodając barwnika?
Offline